Nadszedł TEN dzień. Dzień w którym poznaliśmy osoby, które znalazły się w ścisłym finale konkursu Daj Się Poznać. I … jestem wśród nich. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy na mnie głosowali. Sporą część projektów pozostałych finalistów przejrzałem i muszę powiedzieć, że znalazłem się w naprawdę bardzo, ale to bardzo zacnym gronie. Dla osób, które planują oddać głos w ankiecie konkursowej i kompletnie nie znają mnie i mojego projektu, postanowiłem zrobić króciutkie podsumowanie tego kim jestem i co robiłem podczas trwania konkursu.
Kto?
Nazywam się Rafał Hryniewski i przedstawiając się Wam niewiele ponad 3 miesiące temu na tym blogu, nie byłem jeszcze programistą z zawodu. Od niedawna ten stan rzeczy uległ zmianie, co mnie bardzo cieszy i jeszcze bardziej przyspieszy mój rozwój.
Prywatnie uwielbiam komiks, jestem zapalonym graczem i kocham jedzenie, zarówno robić jak i jeść. Tyle o mnie, przejdźmy do tego co właściwie robiłem przez czas trwania konkursu.
Co?
Mój projekt nosi dumną nazwę YumYum Commerce i jest(będzie) CMS-em e-commerce dedykowanym restauracjom. W odróżnieniu od istniejących i często wykorzystywanych systemów e-commerce, mój projekt skupi się na ułatwieniu życia obsłudze restauracji, klientowi, a nawet dostawcy (przesyłanie współrzędnych GPS na telefon? Czemu nie?). Przy okazji mogę całkowicie odpuścić sobie takie rzeczy jak integracje z systemami kurierskimi itd. Bo czy chcielibyście otrzymać zamówioną pizzę Pocztą Polską? Albo odebrać ją w Paczkomacie? Nie? Tak właśnie myślałem.
Pracując nad projektem musiałem skupić się na jednej rzeczy, która jest zdecydowanie najważniejsza dla użytkownika końcowego, którym tak naprawdę jest głodny klient. A dla niego najważniejszy jest czas. Stąd też obsługa musi odebrać i obsłużyć zamówienie natychmiast (i tu przydał się SignalR), a dostawca musi jak najszybciej dowieźć posiłek pod wskazany adres – bez błądzenia i z poprawką na to, że gdzieś po drodze mogą być korki i przydałoby się je ominąć (tu jeszcze nie dotarłem, ale API od Google wygląda obiecująco).
Oczekiwany czas dostawy dla zakupów robionych przez internet wynosi najczęściej poniżej 48h od złożenia zamówienia. W przypadku gdy zamawiamy jedzenie, chcielibyśmy je otrzymać w maksymalnie godzinę. Oczekujemy więc niemalże 50krotnie szybszej dostawy niż w “zwykłym” e-commerce, co wymaga znaczących zmian w procesie realizacji zamówienia, co z kolei w powszechnych, standardowych CMS-ach nie jest w żaden sposób wspierane.
Gdzie jestem?
Projektu niestety nie skończyłem i jeszcze nie ujrzał światła dziennego. Nie spodziewałem się zresztą ukończenia tego projektu w ciągu trzech miesięcy. Zwłaszcza, że wraz z nabywaniem nowej wiedzy koncepcje ulegały mniej lub bardziej istotnym zmianom.
Co dalej?
Podczas trwania całego konkursu nauczyłem się tyle, że najlepszą moim zdaniem decyzją będzie wzięcie kilku działających elementów projektu i przepisanie całości przy wykorzystaniu nieco innych rozwiązań. Ostatnimi czasy terminarz mam nieco napięty (nowa praca, jeszcze jeden poboczny projekt oraz prezentacja na galę finałową), ale wciąż pracuję nad projektem.
Przekonałem Cię?
Jeśli Cię przekonałem, to zachęcam do oddania na mnie głosu w ankiecie konkursowej: http://ankieta.dajsiepoznac.pl
Jeśli chodzi o pozostałych finalistów, to mogę szczerze powiedzieć, że absolutnie każdy z nich zasłużył na Twój głos. Ja osobiście najwięcej skorzystałem na postach następujących autorów i zachęcam do głosowania na nich:
- Dariusz Pawlukiewicz: http://foreverframe.pl
- Jarosław Stadnicki: http://jaroslawstadnicki.pl
- Piotr Gankiewicz: http://piotrgankiewicz.com/blog
Jeszcze raz serdecznie dziękuję za oddane na mnie głosy dzięki którym dotarłem tak daleko i gratuluję pozostałym finalistom. Samo dotrwanie do końca było dla mnie dużym osiągnięciem, a teraz… teraz jestem po prostu cholernie dumny z siebie ;).